poniedziałek, 15 czerwca 2015

Nowe sypkie cienie Inglot

Witajcie po długiej przerwie spowodowanej feriami spędzonymi w Polsce i trochę brakiem motywacji do tworzenia nowych makijaży. Będąc w Polsce zakupiłam kilka kosmetyków z Inglota dlatego przyszedł czas na przetestowanie ich oraz na opublikowanie nowego makijażu także zapraszam.
 Na ruchomą powiekę nakładam czarny eyeliner i rozcieram go delikatnie ponad załamaniem powieki cieniem w odcieniu kawy z mlekiem. 
 Na czarny eyeliner nakładam pięknie mieniący się niebieski sypki cień Inglot 313
 Wewnętrzną część powieki ruchomej maluję cieniem Inglot 113 jest to niebieski cień opalizujący na fioletowo.
Linię wodną oraz dolną powiekę maluję czarnym eyelinerem Inglot 77 następnie cieniem Inglot 114 umieszczam w wewnętrznym kąciku oka a czarny eyeliner rozcieram czarnym cieniem z palety Zoeva Retrofuture 
 Żelowym eyelinerem Inglot 77 rysuję kreskę.
 Tuszuję rzęsy. 


Mam nadzieję że makijaż przypadł Wam do gustu!
Już wkrótce inne makijaże wykonane nowymi cieniami z Inglota!
Pozdrawiam i do następnego! 

2 komentarze:

  1. Piękny makijaż! Cudnie wyglądasz na tych zdjęciach, idealnie porcelanowa cera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te 2 mix zdjęc to niestety troche prześwietlone dlatego tak wygladają :)

      Usuń