Witajcie!
Dziś przedstawiam Wam makijaż wykonany cieniami HEAN które dostałam w prezencie urodzinowym od siostry i mamy :)
recenzja niedługo pojawi się na blogu... jak jeszcze troszkę pomolestuje cienie :) więc spodziewajcie się więcej tutoriali z użyciem tych cieni :)
Do połowy powieki nakładam cień nr 891
Środek powieki maluję cieniem nr 889
Załamanie powieki zaznaczam cieniem nr 827 a zewnętrzny kącik nr 505
Dolną powiekę maluję cieniami 879 i 878 wewnętrzny kącik maluję cieniem nr 512
Rysuję kreskę żelowym eyelinerem i rozcieram ją niebieskim cieniem nr 871 , tuszuję rzęsy
a tutaj mała zmiana fryzury
Makijaż śliczny, mi kompletnie nie pasują róże (mam brązowe oczy), dlatego unikam ich jak ognia.
OdpowiedzUsuńPięknie, te kreseczki zawsze idealne
OdpowiedzUsuńbardzo fajny makijaż, eksplozja koloru jak to często u Ciebie :-) też mam cienie Hean i lubię je :-)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz:) kreseczka cudna! <3
OdpowiedzUsuńpiękna kreseczka ♥
OdpowiedzUsuńCudny makijaż, masz idealną grzywkę, zawsze chciałam taką mieć, ale moje włoski są niesforne i zawsze mi się ta grzywka gdzieś wywijała :(
OdpowiedzUsuńszczerze powiedziawszy nie bardzo jestem zadowolona z obciecia mojej grzywki nie bylo mojej fryzjerki wiec poszlam do pierwszego lepszego salonu i niestety nie jest prosta tak jak miala byc no ale trudno :) grzywka odrosnie nastepnym razem lepiej sie obetnie
UsuńBardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńKrzykliwy, ale w tym pozytywnym sensie, przyciąga uwagę :]
OdpowiedzUsuńFajny ten makijaż róż najbardziej do ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuń