Nowości zakupowe część II.
Jak wiecie jestem szaloną fanką firmy sleek i kolekcjonuje ich palety -zwłaszcza cieni staram się wyszukiwać palety limitowane których już nie ma w sprzedaży jak na razie udało mi się kilka pozyskać jedną z nich jest paleta JEWEL. Razem palet sleeka mam 21 już poluję na najnowszą Vintage Romance na pewno nie kupie palety Bad girl - nie moje kolory post z paletami sleeka i "słoczami" pojawi się ale nie wiem kiedy robię go już pół roki i zrobić nie mogę.
musiałam je mieć 2 palety sleeka przeznaczone do malowania ust. Jak wyglądają kolorki na ustach dowiecie się niebawem. Nie chciałam brać wszystkich palet bo na pewno bym ich wszystkich nie używała dlatego wybrałam 2 palety które odpowiadają mi kolorystycznie . Zakupiłam je na ebayu
siren & ballet
Sleek- JAWEL to paleta 12 perłowych cieni o świetniej pigmentacji jak to na sleeka przystało
Sleek- GLORY to paleta 10 perłowych cieni i dwóch matowych - makijaż niebawem
mój najnowszy zestaw pędzli do podkładu firmy Iessuq są mięciutkie mimo włosia syntetycznego świetnie rozprowadzają podkład nawet śmiem twierdzić, że lepiej niż poprzednie moje pędzle klik. Włosie świetnie się pierze, nie wypada, nie pozostawia smug podkładu na twarzy. Trzeci pędzel jest świetnie wyprofilowany i idealnie sprawdza się w nakładaniu podkładu czy pudru pod oczami i w trudno dostępnych miejscach na twarzy. Cały komplet 5 pędzli do podkładu i 5 mniejszych pędzli (zdjecie kolejne) kosztował mnie ok. 14GBP zakupione na ebayu
5 pędzelków które były w zestawie z pędzlami do podkładu, świetnie sprawdzają się do korektora i rozcierania cieni !!włosie nie wypada bardzo dobrze się myje i jest super miekkie jak dla mnie rewelacja naprawdę szczerze polecam!! Link do pędzli >>klik<<
Kolejne rewelacyjne pędzle do blendowania- rozcierania cieni , nakładania i zaznaczanie lub punktowania danego miejsca. Miękkie włosie które nie wypada można zakupić je tutaj klik. Nawet mój mąż stał się ich testerem oczywiście na sucho i stwierdził, że już wie dlaczego my się tak malujemy "bo to jest zajebiście przyjemne" taki masaż powieki :)
Tak oto kończy się mój post nowości zakupowe 2 kolejne nowości na koniec miesiąca :)
pozdrawiam serdecznie
Rewelacyjne wyglądają te pędzle,jestem ciekawa recenzji i zazdroszczę starej limitki Sleeka.Ja zachorowałam na chaos i safari :)
OdpowiedzUsuńmojadroga recenzje zrobie jak juz bede miała wszsytkie pędzelki bo dzis zamowiłam sobie kolejny zestaw :D ehhh choroba jak juz wszystkie bede miała to pojawi się recenzja :)
UsuńNo to poczekam :*
UsuńPędzle.. na sam widok już wydają mi się booooskie!
OdpowiedzUsuńCiekawe te pędzelki i paletki do ust ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Pędzli nigdy dosyć:)
OdpowiedzUsuńInteresujące są te cienie, ale mnie jakoś tak bardzo zaciekawiły te paletki pomadek sleeka
OdpowiedzUsuń