Oczami mojego telefonu - STYCZEŃ

Witajcie!

Zapraszam Was na jeden z Waszych ulubionych postów czyli miesiąc oczami mojego telefonu. Postaram się dodawać co miesiąc takie mini- relacje z tego co się działo u mnie przez ostatni miesiąc. Prócz tego na Instagramie możecie być na bieżąco ze zdjęciami także zapraszam Was też tam.

 1 styczeń 2015. Nowy rok  powitany! - Uwielbiam takie pokazy!

 Fajnie jest coś wygrywać :) A dla Was do wygrania już w niedziele będzie ta oto paletka!

 Jak zawsze przy robieniu makijażu foteczki muszą być

I dziubek też musi być ;) 

 Moje rzęsy po odżywce Revitalash!!SĄ BOSKIE! recenzja już niedługo

 Uwielbiam kolory ! Zawsze i wszędzie nie tylko w makijażu!

 Nowa członkini rodziny. Dla syna to Skotek dla córki Didi. Cudna mała kicia!

 A co dziubek dalej w modzie :P

 Woski pięknie pachną szkoda tylko że chwilkę, a później śmierdzi woskiem ;/ ale i tak je uwielbiam!

 Po 50 Twarzach Graya przeniosłam się na Crossa!

 Herbatki kiedyś ich nie lubiałam zwłaszcza czarnej teraz i owszem, ale tylko zielone te mnie zachęciły pięknym kolorowym opakowaniem- same wiecie, że mam świra na punkcie kolorów. Dopiero w domu odkryłam, że to czarna herbata no, ale jak już kupiłam to trzeba wypić. Nawet dobra ale wolę zieloną! :)

 Niestety moja odżywka z Revitalash się skończyła 1ml wystarczył mi na 4 miesiące, więc musiałam przedłużyć ten niesamowity efekt na moich oczach gdzie nawet nie są mi potrzebne sztuczne rzęsy! Bodetko lash 149zł za 3 ml gdzie w Revitalash 3ml kosztują ponad 300zł

Rzeszów mój piękny Rzeszów- rynek moje miasto które KOCHAM!!!! i za którym tęknie!

Tak wyglądał styczeń za miesiąc zapraszam Was na luty ;) 

Pozdrawiam Was i do następnego!